Aranżacja dziecięcego pokoju dostarcza wielu możliwości. To pomieszczenie w domu, którego wystrój może ograniczać jedynie wyobraźnia, a właściwie wyobraźnia i kwestie bezpieczeństwa. Projektowanie pokoju dziecięcego to nie tylko urządzanie go tak, by pociechy miały miejsce do snu, zabawy i nauki, ale także tak, by nawet najdziwniejsze pomysł na zabawy nie stanowiły zagrożenia dla ich zdrowia i życia.
Skąd brać inspiracje?
Jeśli planujemy samodzielne zaprojektowanie pokoju swojego dziecka to inspiracje najlepiej czerpać z jego obserwacji. Planując aranżację należy wziąć pod uwagę charakter naszej latorośli, jej upodobania, temperament, zainteresowania i hobby. Decyzja o tym, co stanie się motywem przewodnim pokoju powinna być dobrze przemyślana, bo dzieci często zmieniają swoje upodobania. To, że dziewczynka jest obecnie największą fanką Elsy z Krainy Lodu nie oznacza, że za kilka miesięcy nie stanie się zagorzałą zwolenniczką Dośki z Doktor Dosi. Właśnie z tego powodu wybierając inspiracje pokoju dziecięcego należy zachować pewną dozę ostrożności.
Nie zawsze to rodzice muszą szukać inspiracji na pokój dziecka. W przypadku starszych dzieci w dużej mierze są one wstanie same określić, co im się podoba, czym chcieliby się otaczać na co dzień. Jakie mają hobby czy marzenia. Takie rozwiązanie jest bezpieczne, bo dziecko samo wybrało swój styl pokoju.
Czy pozwolić dziecku wybrać kolor ścian?
Jeśli już ogólna koncepcja pokoju została zarysowana pora wybrać podłogi i kolor ścian. Powinny one kolorystycznie współgrać z założeniami aranżacji. Dlatego w przypadku młodszych dzieci pozwolenia, aby wybrały kolor ścian może zburzyć całą koncepcję, bo okaże się, że nie pasuje on do założonego motywu. Jeśli chodzi o starsze pociechy, to są one już na tyle świadome swoich upodobań,a ich wyobraźnia także przestrzenna jest na tyle rozwinięta, że będą mogły same wybrać kolor, który najlepiej pasuje do aranżacji pokoju. Co zrobić jeśli jako rodzice nie zgadzamy się z ich wyborem? Należy użyć argumentów, które wskazują dlaczego wybrany przez dziecko kolor jest nieodpowiedni do pokoju. Jednak argumentem rodzica nie może być: „bo mi się nie podoba”, bo to nie jest żaden argument – czy Twoje dziecko decydowało o kolorze ścian w Twojej sypialni? To ono będzie spędzało w swoim pokoju najwięcej czasu, więc to ono powinno podjąć tę decyzję. Co jeśli pomalujecie ściany, a pociecha stwierdzi, że są jednak brzydkie, albo znudzi się nimi po kilku tygodniach? Wówczas może zmienić kolor, ale kupując farbę ze swojego kieszonkowego i samodzielnie go malując. To nauczy Twoją latorośl odpowiedzialności za podejmowane przez nią decyzje.
Czy zabrać dziecko na zakupy meblowe?
To kwestia budząca najwięcej kontrowersji, dzieci zarówno te małe, jak i duże mogą zbyt sugerować się reklamami, które widzą, mogą też chcieć zupełnie nieprzydatnych w ich wieku sprzętów. Z tej przyczyny zabierając dzieci na zakupy mebli należy jeszcze przed wyjściem zaznaczyć, że mogą pokazać, co im się podoba, ale to dorośli podejmują ostateczną decyzję.
Opracowano z pomocą www.dom-art.pl